Wyniki finansowe Ferrari nie spełniają wysokich oczekiwań – co to oznacza dla inwestorów

Koen Hoorelbeke
Strateg do spraw inwestycji i opcji
Wyniki finansowe Ferrari nie spełniają wysokich oczekiwań – co to oznacza dla inwestorów
Wyniki Ferrari za drugi kwartał, opublikowane 31 lipca, ujawniły mieszankę solidnych fundamentów i umiarkowanych prognoz na przyszłość. Rynek zareagował gwałtownie: akcje RACE spadły o 11,6% w ciągu dnia, co stanowiło największy jednodniowy spadek od ich debiutu giełdowego w 2016 roku. Dla wielu entuzjastów Ferrari na całym świecie, którzy są silnie związani z marką ze skaczącym koniem, ten nagły cios wydaje się bardziej uderzeniem w dumę niż zwyczajnym ruchem rynku.
Kluczowe wskaźniki w skrócie
Wskaźnik | Wynik za II kwartał 2025 | Zmiana rok do roku | Konsensus | Względem oczekiwań |
---|---|---|---|---|
Przychody | 1,787 mld € | +4.4% | 1,816 mld € | -1.6% |
Skorygowana EBITDA | 709 mln € | +6% | 709 mln € | Zgodnie z przewidywaniami |
Zysk na akcję (rozwodniony) | 2,38 € | +4% | 2.40 € | -0.8% |
Dostawy | 3,494 sztuk | ≈ bez zmian | n/d | — |
Solidne wyniki, ale brak podwyższenia prognoz
Ferrari odnotowało przychody na poziomie 1,787 miliarda euro, co stanowi wzrost o 4,4% w porównaniu z poprzednim rokiem. Skorygowany EBITDA wyniósł 709 milionów euro, z marżą 39,7%, a rozwodniony zysk na akcję wyniósł 2,38 euro. Dostawy utrzymały się na stabilnym poziomie 3,494 sztuk. Chociaż te wyniki są zdrowe, to przychody i zysk na akcję nieznacznie odbiegły od konsensusu rynkowego. Pomimo ostatnich obniżek taryf między USA a UE, zarząd zdecydował się utrzymać całoroczne prognozy na dotychczasowym poziomie, zamiast je podnosić.
Analitycy z Bloomberg Intelligence nazwali prognozy „skromnymi”, zwłaszcza że wskaźniki wyceny Ferrari zbliżają się do tych luksusowego giganta Hermès. Sprzedaż jednostkowa oraz średnie ceny sprzedaży również nieco zawiodły oczekiwania, a marża za drugi kwartał prawdopodobnie osiągnęła najwyższy poziom w tym roku, gdy produkcja modelu Daytona dobiega końca.
Podzielone opinie analityków
Wyprzedaż akcji wywołała falę aktualizacji od analityków. Choć większość nadal ma pozytywną ocenę, a nieco ponad połowa rekomenduje zakup, wiele cen docelowych zostało zredukowanych. Włoscy brokerzy mieli różne opinie: Intesa Sanpaolo potwierdziło pozytywne podejście z najwyższym na rynku celem 512 euro, podczas gdy Mediobanca przesunęło się na neutralne stanowisko przy cenie 430 euro. Średni cel cenowy wynosi obecnie około 444–456 euro, co sugeruje potencjalny wzrost o 15–18% z obecnego poziomu.
Zamówienia wyprzedane do 2027 roku
Mimo reakcji rynku, Ferrari podkreśla, że portfel zamówień sięga aż do roku 2027. Firma pozostaje na dobrej drodze do osiągnięcia górnego przedziału celu marży 38–40% już w roku 2026, wspierana przez modele Purosangue V12, 12Cilindri, oraz edycje limitowane. Ważnym wydarzeniem będzie 9 października, kiedy Ferrari zaprezentuje swój pierwszy elektryczny pojazd na baterie i przedstawi swoją strategię na lata 2024–2029.
Wycena i rozważania dla inwestorów
Nawet po spadku, Ferrari handluje za wskaźniki premiowe, a wskaźnik P/E jest zbliżony do tego Hermès. Dla długoterminowych inwestorów, silna pozycja marki i potężny portfel zamówień pozostają atrakcyjne. Jednak umiarkowane prognozy i pytania dotyczące marży w kontekście kończącej się produkcji modelu Daytona mogą ograniczać krótkoterminowy potencjał wzrostu.
Inwestorzy mogą chcieć rozważyć długoterminowy potencjał wzrostu Ferrari w kontekście jego wysokiej wyceny. Analiza czynników, takich jak nadchodzące premiery produktów, ewoluujące wymagania regulacyjne oraz globalne trendy popytu na luksus, może pomóc ocenić, czy obecna cena akcji jest zgodna z ich długoterminowymi celami.
Co warto obserwować
- 9 października: premiera pierwszego elektrycznego Ferrari oraz nowe długoterminowe cele.
- Wyniki za III kwartał później w październiku.
- Rozwój sytuacji z taryfami USA, które mogą wpłynąć na marże i ceny.
- Trendy popytu w Chinach, gdzie dostawy były słabsze.
Ferrari nadal pozostaje luksusową potęgą z godną pozazdroszczenia siłą cenową i lojalnością wobec marki, ale oczekiwania są wysokie. Dla entuzjastów Ferrari na całym świecie, utrzymanie równowagi między pasją a dyscypliną portfelową może być najbardziej rozsądnym podejściem.
Więcej od autora |
---|