Szokujące prognozy
Gdy Polska zatrzymała się na 72 godziny
Aleksander Mrózek
VIP Relationship Manager
Główny strateg inwestycyjny
Wygrana Sanae Takaichi w wyścigu o przywództwo w Japonii zmniejsza niepewność co do kierunku polityki. Jako pierwsza kobieta na czele kraju najprawdopodobniej utrzyma połączenie wsparcia fiskalnego z ultrałagodną polityką pieniężną.
Dla inwestorów taka ciągłość oznacza brak gwałtownego zacieśniania oraz dalszą, spójną współpracę rządu z Bankiem Japonii. Wsparcie fiskalne najpewniej pozostanie skoncentrowane na konkurencyjności przemysłu, wydatkach na obronę i innowacjach, kluczowych obszarach podtrzymujących tempo wzrostu gospodarki.
Ryzyko tkwi jednak w nadmiernej ekspansji fiskalnej. Relacja długu publicznego do PKB w Japonii jest jedną z najwyższych na świecie, a nadmierne wydatki bez wiarygodnych planów finansowania mogą rodzić pytania o długoterminową trwałość zadłużenia.
Na jena wciąż działa presja spadkowa, bo Bank Japonii utrzymuje ultrałagodną politykę, podczas gdy inne banki centralne pozostają restrykcyjne. To stawia japońskich eksporterów w komfortowej sytuacji: zyski z działalności zagranicznej rosną po przewalutowaniu na jeny.
Najbardziej korzystają spółki przemysłowe: producenci maszyn, firmy motoryzacyjne oraz dostawcy sprzętu dla sektora półprzewodników. Jednak ten obraz może szybko się zmienić: jeśli osłabienie jena przyspieszy, Ministerstwo Finansów może interweniować, a gospodarstwa domowe odczują wyższe ceny importowanych towarów. Z kolei gwałtowne umocnienie jena mogłoby ograniczyć marże i odwrócić transakcje typu carry trade (pożyczanie w nisko oprocentowanej walucie i inwestowanie w wyżej oprocentowane aktywa).
Reformy korporacyjne w Japonii pozostają jedną z najsilniejszych sił napędowych rynku. Nacisk Giełdy Tokijskiej na poprawę ładu korporacyjnego, w połączeniu z rekordowymi skupami akcji własnych i podwyżkami dywidend, systematycznie podnosi rentowność kapitału własnego (ROE) w spółkach giełdowych.
Wyceny wciąż pozostają rozsądne. Indeks Nikkei 225 jest wyceniany na około 21‑krotność prognozowanych zysków, a TOPIX na około 16‑krotność — to poziomy poniżej wielu globalnych odpowiedników (NASDAQ 100: ok. 31x, S&P 500: ok. 25x). To stwarza selektywny potencjał wzrostu, choć dalsze zwyżki będą coraz bardziej zależeć od realnego wzrostu zysków, a nie od korzystnego efektu kursowego.
Mimo to zmęczenie reformami lub rozproszenie uwagi politycznej mogą osłabić ten impet. Warto koncentrować się na spółkach z silnym ładem korporacyjnym, zdyscyplinowanym zarządzaniem gotówką i przejrzystą polityką zwrotu kapitału dla akcjonariuszy.
Ultrałagodna polityka pieniężna Japonii nie tylko stabilizuje lokalne rynki, wspiera też globalne warunki płynności. Dopóki jen pełni rolę waluty finansowania, transakcje typu carry kierują japoński kapitał do wyżej oprocentowanych aktywów w Azji i poza nią.
Ta dynamika tłumi zmienność i wzmacnia skłonność do ryzyka. To jednak kruchy układ: zmiana nastawienia Banku Japonii lub skok rentowności w USA mogą wywołać szybkie odwrócenie tych pozycji i zacieśnienie płynności na świecie.
Priorytety polityczne Japonii wskazują na długofalowe trendy wykraczające poza tradycyjny eksport. Kolejna fala japońskiej hossy może wynikać z obszarów związanych z bezpieczeństwem narodowym, transformacją cyfrową i odpornością energetyczną, choć każdy z tych kierunków niesie specyficzne ryzyka.
Sanae Takaichi jest znana z jastrzębiego podejścia do kwestii bezpieczeństwa i była minister ds. bezpieczeństwa gospodarczego — prezentuje linię spójną z planem Partii Liberalno‑Demokratycznej (LDP), aby wzmocnić zdolności obronne i kontynuować wieloletnie podnoszenie wydatków do ok. 2% PKB do roku fiskalnego 2027. Wieloletnie plany wydatków na obronność wspierają inwestycje m.in. w lotnictwo, stoczniowość i cyberbezpieczeństwo. Krajowi producenci i dostawcy technologii mogą skorzystać, gdy Japonia rozbudowuje swoje możliwości i wzmacnia zdolność odstraszania w regionie.
Zagrożenia: Opóźnienia w realizacji, ograniczenia budżetowe oraz polityczne blokady, które spowolnią zakupy uzbrojenia. Narastające napięcia geopolityczne mogą podnosić koszty surowców i komponentów lub zakłócać łańcuchy dostaw.
Odnowiony nacisk na sztuczną inteligencję, robotykę oraz bezpieczną infrastrukturę danych jest spójny z amerykańskimi ramami technologicznymi i ma podnieść produktywność. To sprzyja producentom sprzętu dla sektora półprzewodników (semicap), firmom chmurowym i programistycznym związanym z transformacją cyfrową.
Zagrożenia: Wolniejsze zatwierdzenia regulacyjne, wysokie koszty prac badawczo‑rozwojowych (R&D) oraz napięcia technologiczne USA–Chiny, które mogą hamować postęp. Wyceny spółek związanych z AI w dużej mierze odzwierciedlają już silny optymizm.
Bezpieczeństwo energetyczne pozostaje priorytetem. Wsparcie dla ponownego uruchamiania elektrowni jądrowych, rozwoju wodoru i odnawialnych źródeł energii ma ograniczyć zależność od importu i ustabilizować ceny prądu. Firmy z sektorów użyteczności publicznej, czystej energii i infrastruktury mogą liczyć na trwały popyt.
Ryzyka: Sprzeciw społeczny wobec restartów elektrowni jądrowych, przekroczenia budżetów projektów OZE oraz zmienność cen surowców, co może obniżać zwroty. Zmiany regulacyjne w zakresie cen emisji CO2 (carbon pricing), które zwiększają niepewność.
Motoryzacja, maszyny i dobra kapitałowe wciąż korzystają ze słabego jena — portfele zamówień z zagranicy pozostają solidne, a marże rosną.
Ryzyko: Nagłe umocnienie jena, spowolnienie globalnego popytu lub zakłócenia łańcuchów dostaw mogą szybko odwrócić dobrą passę. Rosnąca konkurencja ze strony Korei i Chin w obszarze aut elektrycznych (EV) oraz automatyzacji pozostaje wyzwaniem.
Nawet przy sprzyjającym zestawie polityk stabilność Japonii opiera się na delikatnej równowadze: wiarygodności fiskalnej, zaufaniu rynku i czynnikach zewnętrznych. Kluczowe ryzyka:
Japonia wciąż łączy stabilną politykę, reformy korporacyjne i obfite wsparcie płynności, rzadkie połączenie w dzisiejszym zmiennym otoczeniu. Bazowy scenariusz sprzyja ciągłości: akomodacyjnej polityce monetarnej, selektywnym bodźcom fiskalnym i utrzymującemu się słabemu jenowi, który wspiera eksporterów.
Jednak kolejna faza zwyżki w Japonii będzie najpewniej bardziej selektywna, napędzana tematami strukturalnymi w obronności, AI i bezpieczeństwie energetycznym, a nie samym efektem słabej waluty.
Inwestorzy mogą rozważyć: