Ponownie kupuj Amerykę? Rynki amerykańskie osiągają rekordowe poziomy — ale czy hossa się utrzyma?

Charu Chanana
Główny strateg inwestycyjny
Kluczowe punkty:
Korzystne czynniki makroekonomiczne się kumulują: złagodzenie napięć geopolitycznych, ponowny rozwój AI, optymizm handlowy oraz oczekiwania dotyczące łagodzenia polityki przez Fed pomogły napędzić amerykańskie rynki do rekordowych poziomów.
- Szerokość hossy się poprawia, choć nadal jest nierówna: Uczestnictwo rozszerza się poza sektor technologiczny, jednak opóźniające się sektory, takie jak dobra konsumpcyjne i opieka zdrowotna, rodzą pytania o trwałość.
- Lipiec obfituje w katalizatory: Ustawa podatkowa, terminy negocjacji handlowych, sezon wyników oraz kluczowe publikacje danych mogą albo potwierdzić rajd, albo wywołać gwałtowną ponowną ocenę — zwłaszcza jeśli wiarygodność Fed lub oczekiwania dotyczące wzrostu znajdą się pod presją.
Ten materiał jest treścią marketingową
Amerykańskie rynki akcji osiągnęły nowe rekordowe poziomy, z indeksami S&P 500 i Nasdaq na czele wzrostów. Hossa ponownie rozpaliła dyskusje na temat powrotu strategii „Kupuj Amerykę”.
Po miesiącach obaw związanych z napięciami geopolitycznymi, ryzykiem taryfowym i trudnościami gospodarczymi, ton wyraźnie się zmienił. Poprawa sytuacji na wielu frontach, zarówno makroekonomicznym, jak i mikroekonomicznym, pomogła zresetować nastroje i zwiększyć apetyt na ryzyko.
Co napędza hossę?
Ulga geopolityczna
Napięcia na Bliskim Wschodzie znacznie się zmniejszyły, co obniżyło premie za ryzyko i przyczyniło się do spadku cen ropy. Dało to inwestorom trochę oddechu w kwestii oczekiwań inflacyjnych i pozwoliło im ponownie skupić się na fundamentach, zamiast na ryzyku geopolitycznym.
Powrót optymizmu handlowego
Umowy handlowe między USA a UE oraz Chinami wydają się bardziej prawdopodobne niż na początku tego roku. Termin negocjacji handlowych, wyznaczony na 9 lipca, może zostać przedłużony, a brak nowych taryf pomaga poprawić nastroje w sektorze przemysłowym oraz wśród beneficjentów globalnych łańcuchów dostaw.
AI ponownie rozpala apetyt na ryzyko
Po krótkiej przerwie entuzjazm związany z AI powrócił z pełną siłą. Inwestorzy ponownie gonią za tematami związanymi z produktywnością, inwestycjami w infrastrukturę i szeroką transformację cyfrową.
Oczekiwania dotyczące cięć Fed rosną
Choć inflacja związana z taryfami skomplikowała harmonogram, nadal oczekuje się, że Fed obniży stopy procentowe później w tym roku. Rynki wyceniają scenariusz miękkiego lądowania, w którym Fed może łagodzić politykę bez wpadania gospodarki w recesję, co stwarza idealne warunki dla ryzykownych aktywów.
Gospodarka USA trzyma się dobrze
Dane makroekonomiczne nadal pozytywnie zaskakują. Wydatki konsumenckie pozostają stabilne, rynki pracy są napięte, lecz stopniowo się ochładzają, a inflacja maleje. Ta odporność pozwala na utrzymanie silnych wyników, szczególnie w sektorach takich jak finanse, przemysł oraz wybrane obszary konsumenckie.
Ulga polityczna - usunięta sekcja 899
Rynki również pozytywnie reagują na decyzję o usunięciu sekcji 899, tzw. "podatku zemsty" z ustawy One Big Beautiful Bill. Klauzula ta budziła obawy wśród zagranicznych inwestorów dotyczące karnego traktowania podatkowego w USA, a jej usunięcie łagodzi obawy przed odpływem kapitału i wspiera dalsze napływy do amerykańskich aktywów.
Jak szeroka jest hossa?
Wiarygodność hossy w dużej mierze zależy od tego, czy jest szeroko zakrojona, czy też napędzana przez wąską grupę spółek o dużej kapitalizacji. Co jest zachęcające, szerokość rynku uległa poprawie.
Analiza wyników od początku roku sugeruje, że uczestnictwo rozszerza się poza czołowe spółki. Sektory takie jak przemysł (+12% YTD), usługi komunikacyjne (+11%), usługi użyteczności publicznej (+9%) i finanse (+8%) przewyższają oczekiwania, co wskazuje, że to już nie tylko hossa technologiczna.
Źródło: Bloomberg
Dobra konsumpcyjne i materiały również odnotowują wzrosty, co wzmacnia argumenty za zróżnicowaną hossą. Jednak niektóre kluczowe obszary rynku wciąż pozostają w tyle. Akcje dóbr konsumpcyjnych spadły o ponad 3% od początku roku, a sektor opieki zdrowotnej i energetyczny również nie dorównują szerszemu rynkowi.
Ta rozbieżność sugeruje, że choć hossa się rozszerza, nie jest jeszcze wszechogarniająca.
Katalizatory na przyszłość
Z tak dużą ilością dobrych wiadomości już uwzględnionych w cenach, rynek stoi teraz przed kluczowym testem: czy hossa może utrzymać się przez lipiec?
Polityka podatkowa w centrum uwagi
Proponowany przez Republikanów projekt ustawy podatkowej — który prawdopodobnie zwiększy dług federalny o biliony — będzie uważnie obserwowany w miarę jego przechodzenia przez Senat. Choć rynki mogą cieszyć się z niższych podatków w krótkim okresie, długoterminowe implikacje dla trajektorii długu USA stają się coraz trudniejsze do ignorowania. USA już straciły swoją ostatnią najwyższą ocenę kredytową, a wszelkie oznaki fiskalnego poślizgu mogą ostatecznie wywierać presję na rentowność obligacji i apetyt na ryzyko.
Termin negocjacji handlowych (9 lipca)
Kluczowym ryzykiem krótkoterminowym dla rynków jest termin 9 lipca, wyznaczony przez Donalda Trumpa na finalizację umów handlowych z głównymi partnerami USA. Wielka Brytania wyróżnia się jako wczesny uczestnik, który już zabezpieczył umowę. Tymczasem negocjacje z Unią Europejską, Indiami, Japonią, Meksykiem i Wietnamem są w toku. Optymizm pozostaje, że jakaś forma porozumienia może zostać osiągnięta na czas, choć inwestorzy są świadomi, że opóźnienia lub załamania mogą zwiększyć zmienność na rynkach.
Bez zawarcia umów cła na import z krajów, które nie podpisały porozumienia, mogą znacząco wzrosnąć — znacznie powyżej obecnej stawki 10%. Jest to szczególnie istotne dla eksporterów i sektorów cyklicznych. Na razie istnieją nadzieje, że termin 9 lipca może doprowadzić do częściowych porozumień lub zostać przesunięty, aby dać więcej czasu na negocjacje.
Sezon wyników za II kwartał
Sezon wyników rozpoczyna się w połowie lipca i może zadecydować, czy rynki będą w stanie uzasadnić rekordowo wysokie wyceny, czy też będą musiały zmierzyć się z koniecznością korekty. Według szacunków Bloomberga, oczekuje się, że S&P 500 dostarczy jedynie +2,6% wzrostu EPS rok do roku w II kwartale 2025, co jest znacznie niższe niż +15,1% odnotowane w I kwartale. Silne wyniki sektorów technologicznych (+17,5%) i komunikacyjnych (+14,8%) maskują głębokie spadki w sektorze energetycznym (-26,2%) oraz dóbr konsumpcyjnych (-6,2%), co sugeruje, że rajd może pozostać ograniczony — a wiele zależy od prognoz.

Podczas gdy 12-miesięczne prognozy na przyszłość zaczynają być pozytywne, rewizje za II kwartał pozostają słabe, a dynamika netto jest nadal ujemna. Inwestorzy będą również obserwować:
- Czy duże firmy technologiczne mogą kontynuować inwestycje w sztuczną inteligencję bez nadwyrężania marży?
- Czy firmy konsumenckie i eksportowe zaabsorbują cła, czy też przeniosą je na klientów?
- Czy proponowany przez Trumpa plan cięcia podatków o wartości 4,2 biliona dolarów może przynieść ulgę firmom stojącym w obliczu rosnących kosztów taryf i kosztownych zmian w łańcuchu dostaw?
Przy napiętych wycenach, ten sezon wyników musi potwierdzić historię odbicia w drugiej połowie roku — w przeciwnym razie grozi to korektą na rynku.
Geopolityka – tymczasowa ulga, strukturalne ryzyko
Deeskalacja między Izraelem a Iranem obniżyła ceny ropy i na krótko zwiększyła sentyment ryzyka. Jednak spokój może być krótkotrwały. Pytania dotyczące programu nuklearnego Iranu nadal się pojawiają, a szersza premia za ryzyko na Bliskim Wschodzie nie zniknęła całkowicie.
Jednocześnie stosunki USA-Chiny pozostają napięte. Inwestorzy będą czekać na szczegóły dotyczące ram handlowych, które obie strony twierdzą, że osiągnęły. Kluczowe punkty sporne to:
- Dostęp USA do chińskich rzadkich ziem, oraz
- Dostęp Chin do amerykańskich technologii chipowych.
Nawet częściowa umowa USA-Chiny mogłaby podnieść sektor przemysłowy poprzez złagodzenie tarć w łańcuchu dostaw i zwiększenie perspektyw eksportu. Jednocześnie wybrane półprzewodniki mogą napotkać spadki, jeśli ograniczenia technologiczne zostaną złagodzone, przywracając konkurencję ze strony chińskich konkurentów.
Dane ekonomiczne – spacer po linie
Inwestorzy uważnie śledzą dane ekonomiczne, które wzmacniają narrację o „miękkim lądowaniu” — gdzie inflacja nadal maleje, nie wykolejając wzrostu gospodarczego. Jeśli dane okażą się zbyt mocne, może to skłonić Fed do opóźnienia cięć stóp procentowych. Z kolei jeśli będą zbyt słabe, może to ponownie wzbudzić obawy o spowolnienie gospodarcze. Dwa kluczowe raporty, na które warto zwrócić uwagę, to zatrudnienie poza rolnictwem 5 lipca oraz inflacja CPI 11 lipca, które mogą wpłynąć na oczekiwania dotyczące następnego ruchu Fed.
Niezależność i przywództwo Fed
Kadencja prezesa Fed Powella kończy się w przyszłym roku, a Trump sygnalizował, że rozważa jego następców. Rośnie obawa, że politycznie związany nominant mógłby podważyć instytucjonalną wiarygodność Fed, zwłaszcza gdy rynki pozostają wrażliwe na wszelkie postrzegane zagrożenia dla niezależności monetarnej. Niektórzy strategowie ostrzegają przed potencjalnym „momentem Liz Truss w USA”, jeśli obawy o dominację fiskalną się nasilą.
Zwrot polityki Trumpa – cięcia podatków i deregulacja mogą być następne
Podczas gdy rozmowy handlowe są obecnie w centrum uwagi, polityka może wkrótce skupić się na obniżkach podatków od osób prawnych i deregulacji — znak rozpoznawczy pierwszej kadencji Trumpa. Taki zwrot byłby prawdopodobnie korzystny dla firm skoncentrowanych na Stanach Zjednoczonych, małych spółek oraz sektorów takich jak energetyka, finanse i duże technologie, które historycznie zyskują na luźniejszych regulacjach i lepszych marżach po opodatkowaniu.
Perspektywy strategiczne
Na razie rynek USA pozostaje wyraźnym liderem globalnym, wspieranym przez silny impet wyników, odporność makroekonomiczną i entuzjazm związany z AI. Hossa rozszerzyła się poza sektor technologiczny, ale nie jednolicie. Z kluczowymi decyzjami politycznymi, nagłówkami handlowymi, wynikami finansowymi i danymi ekonomicznymi, które wszystkie osiągają punkt kulminacyjny w lipcu, ten miesiąc może zdecydować, czy hossa będzie się dalej rozwijać, czy zacznie się załamywać.
Pozostawanie zdywersyfikowanym wśród jakościowych cyklicznych, infrastruktury AI oraz sektorów, które korzystają z dezinflacji i osłabienia dolara, może być najbardziej zrównoważonym podejściem dla inwestorów poruszających się w tym pełnym wyzwań letnim okresie.